Kupno mieszkania w pandemii – jak się do tego zabrać?

Kupno mieszkania w pandemii – jak się do tego zabrać?

Kupno mieszkania w pandemii to nie jest łatwa sprawa. Przekonałem się o tym na własnej skórze, bo dalej nie znalazłem idealnego lokalu dla własnej godziny. Niestety, ale ciężko coś znaleźć w przygotowanym budżecie a sama aura oglądania kolejnych nieruchomości nie sprzyja podejmowaniu decyzji. Udzielę wam kilku rad, jak przygotować się do tego przygotować i maksymalnie ograniczyć związany z tym stres.

Dobry research

Ceny znacznie wzrosły w ostatnim czasie, a przez to rynek się przerzedził. Kupno mieszkania w pandemii to nie jest łatwa sprawa, więc musimy wykorzystać wszystkie dostępne sposoby. Jak mamy dużo czasu to musimy regularnie zaglądać na serwisy z ogłoszeniami. Schemat wyszukiwania da się zapisać, więc wystarczy go ustawić tylko raz. Wiem z doświadczenia, że kilka ciekawych mieszkań znalazłem w lokalnej gazecie. Z takich form ogłaszania korzystają głównie osoby starsze, mniej obyte w przestrzeni online. Moi znajomi nie mieli tyle czasu, więc z zapotrzebowaniem na lokal zgłosili się do pobliskiego biura nieruchomości. Co jakiś czas dostają mailem i SMSem propozycje od przydzielonego opiekuna. Pozwala im to zaoszczędzić wiele czasu każdego dnia.

Maska i rękawiczki

Mimo że mówi się o odwrocie pandemii, to nie wolno zapominać o zachowaniu odpowiedniej ostrożności. Nie każdy się zaszczepił, więc nie możemy mówić o pełnej odporności. Polecam w związku z tym zawsze nosić przy sobie zapasową maseczkę i rękawiczki, żeby potem nie dopuścić do nieprzyjemnej sytuacji. Ludzie różnie znoszą pandemię, jedni przejmują się bardziej, a inni mniej. W każdym razie lepiej, jeśli zrobimy dobre wrażenie na właścicielach w kontekście potencjalnych negocjacji. Jeśli już mówimy o oglądaniu, niedobrze się spóźniać. Szanujmy swój wzajemny czas. W przypadku załatwiania tej sprawy przez biuro nieruchomości chodzi aż o trzy osoby!

Kupno mieszkania w pandemii utrudnia zaburzony rynek. Ceny znacznie wzrosły, aczkolwiek nie znaczy to, że nie da się znaleźć okazji. Nie możemy zapominać o koronawirusie, więc maseczki i rękawiczki to obowiązek. Musimy tylko wszyscy wytrwale szukać swoich wymarzonych czterech ścian. Powodzenia!

Copywriter

autor

Powiązane posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj też x